Żyć w świecie, nie rozumiejąc jego sensu, to jak błąkać ...
Żyć w świecie, nie rozumiejąc jego sensu, to jak błąkać się po wielkiej bibliotece, nie dotykając książek.
Cwaniak w kwestii pensów, rozumiesz, skończony dureń tam, gdzie w grę wchodzą funty.
Zanotowałem w pamięci, żeby nigdy nie obsypywać komplementami kobiety, która ma w ręku kawał surowego mięsa. Jakoś nie bardzo to wtedy działa.
Wszechświat wymaga, by wszystko miało swego obserwatora. W przeciwnym razie przestanie istnieć.
Już samo dążenie do wielkiego celu, jest przejawem wielkiego męstwa.
Diabeł wie więcej nie dlatego, że jest diabłem, tylko dlatego, że jest stary.
Wszystkie kobiety to demiurgosy pożądania.
Stałam na krawędzi...
Z każdym dniem rozumiał coraz lepiej, że ludzie są zdolni. Zdolni do wszystkiego.
Niektóre marzenia uwodzą skuteczniej niż miłość.
Człowiek jest wtedy najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to, co nosi w sobie samym...