Nie od samego początku Jest koniec widoczny.
Nie od samego początku
Jest koniec widoczny.
Wszystko bowiem, dobre czy złe, kiedyś się kończy.
Moje uczucie nadrabiało wysokością wzlotu krótkość swego trwania.
Czas to dziwna rzecz. Najbardziej przygniata tych, którzy mają go najmniej.
Kobieta, która publicznie się rozbiera, przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.
Twoja podświadomość pomnaża wszystko, co jej powierzysz.
Dzień był ponury jak myśli taliba.
Rzeczywistość jest tak pozbawiona nadziei, że dwakroć cenniejsza jest dla mnie wyobraźnia.
Taki to kraj- mruczał- jedyne co umieją, to buntować się co kilka lat i brzęczeć łańcuchami.
Bo to takie łatwe, ciche, bezkrwawe samobójstwo bez śmierci.
Chciałbym Cię mieć w domu na jesień. I pisać do Ciebie listy szeptem...