
Życie z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się ...
Życie z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się lubić jego dziwactwa.
Czas jakby potęgował gmatwaninę zdarzeń, w której pojęcia "przedtem", "teraz" i "potem" były pozbawione logicznego następstwa, pozostawał tylko zamęt.
Ci, którzy odchodzą pierwsi,mają dużo lepiej. Ci, którzy zostają, muszą być bardzo silni, żeby przeżyć samotność.
Jeśli człowiek odpowiada za swoje czyny, to gdzie tkwi jego wina? W jego ciele, w jego duszy czy w jego tożsamości?
Pragnęłam mieć go blisko, jak najbliżej. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym zgodzić się na jego odejście...
Nie bądź niecierpliwy, przyjacielu, idź ze mną do końca.
Tylko kiedy wiesz, że twój towarzysz może cię opuścić, doceniasz to, że pozostaje.
Czasami zbyt duża wiedza stanowiła przekleństwo.
Jak Cię prześladuje pech, to nawet kiedy wstajesz, żeby zatańczyć, orkiestra akurat idzie srać.
Gdziekolwiek spojrzeć, szerzy się zaraza. Ludzie czytają książki, nawet kobiety.
Czymże innym jest podróż, jeśli nie pogonią za utraconym czasem.