Nikt mnie nie wyrywał. Nie jestem pieprzoną trawą.
Nikt mnie nie wyrywał.
Nie jestem pieprzoną trawą.
Nigdy-powiedział po chwili Liam.-Nigdy,nigdy,nigdy. Nigdy Cię nie zapomnę.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.
Nie mam ochoty analizować uczuć, które do niego żywię. Przeraża mnie to, co mogłabym odkryć.
Ofiary mają mniej niż połowę praw jakie przysługują ich oprawcom.
…z każdą minutą, w której czynimy nasze
życie cięższym niż nim jest, tracimy siłę. A siła
oznacza życie, oznacza energię. Nie mieć energii,
znaczy nie móc żyć. Nie móc żyć – to umrzeć.
Wybór należy do ciebie.
Jest taki moment, kiedy nie wiesz czy jest lepiej, czy gorzej.
A może szczęście to jest coś, do czego możemy
tylko dążyć. I możemy właściwie nigdy go nie osiągnąć.
Choćby nie wiem co.
Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.
Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.
Życia nie można włożyć między książki. Trzeba je tam znaleźć.