
Nie chciała, aby widział, że płacze. Była przecież tak dumna.
Nie chciała, aby widział, że płacze. Była przecież tak dumna.
Drzewa nie istnieją osobno ani samotnie.
Tym, co je łączy, to korzenie.
Trochę miłości to jak trochę wina.
A zbyt dużo jednego i drugiego powoduje chorobę.
Cenię ludzi, o których z góry wiem, że nie dadzą się łatwo odgadnąć, jeśli w ogóle.
Wtedy pozwoliła m odejść. Teraz każdego dnia musi robić to wciąż od nowa, bez końca.
Kiedy nie można dodać dni do swojego życia, trzeba dodać życia swoim dniom.
...wiesz, jest w nas obojgu coś takiego, wyobraźnia, poczucie humoru, dystans dzielący od wszystkiego, co powoduje, że z przerażeniem myślę o chwili kiedy znajdziemy się sami w pokoju, a z drugiej strony śni mi się, że ciebie całuję. Ciągle sobie ciebie wyobrażam, aż w głowie się kręci.
Nawet w tłumie można być samotnym.
To miasto umarło.
Nic mnie to nie obchodzi. Mam dość udawania, że mogę żyć bez ciebie. Nie rozumiesz? Nie widzisz, że mnie to zabija?
Może warto zrezygnować z dobra, jeśli dzięki temu niszczy się także zło.