...wiesz, jest w nas obojgu coś takiego, wyobraźnia, poczucie humoru, dystans dzielący od wszystkiego, co powoduje, że z przerażeniem myślę o chwili kiedy znajdziemy się sami w pokoju, a z drugiej strony śni mi się, że ciebie całuję. Ciągle sobie ciebie wyobrażam, aż w głowie się kręci.
Każdy ma swoją śmierć. Ona idzie za nami wszędzie, przez całe życie, krok w krok
Można oszukać czas, ale on w końcu zawsze z nami wygrywa.
Jego twarz, ciało, sposób patrzenia na mnie, absolutnie wybuchowe zjawisko.
Nie wierzę, że życie w pojedynkę ma jakikolwiek sens. Nikt z nas nie jest kompletny sam w sobie.
Nie żyłaś, dopóki nie pokochałaś.
Pilnuj, byś nigdy nie czuł wobec osobników nieludzkich tego, co oni czują wobec innych ludzi.
"Nie rań mnie więcej proszę Cię.
Te dni są tak bolesne, zabijają mnie.
Gdy nastaje noc, chodzę i szukam Cię.
Tak bardzo chciałabym, abyś przyszedł i usiadł obok mnie.
Móc spojrzeć w Twoje oczy.
Móc poczuć Twoje usta.
Ale bez nich ta noc, jest taka pusta."
Każdy wybiera sobie raj, który jest piekłem dla innych.
Grzech jest jak wietnamska podróbka, która kosztuje trzy razy więcej niż obiecywano.
Żeby przetrwać, trzeba znaleźć coś, dla czego warto umrzeć.
