
...ale dobrzy ludzie są silni; jakże często pomagają życzliwym słowem ...
...ale dobrzy ludzie są silni;
jakże często pomagają
życzliwym słowem i czynem,
a nade wszystko - sercem.
Trzeba się podnieść i iść. Zawsze trzeba iść.
Jak się nie ma gdzie iść,
tym bardziej.
Przeciętny człowiek, pomyślał, zjada przez pomyłkę czterysta trzydzieści insektów rocznie.
Dla głupiego każdy dzień święto.
Staram się żyć tak, jakby każdy dzień był celem podróży. I cieszyć się nim, jakby był ostatnim dniem mojego niezwykłego zwykłego życia.
Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.
Oszalałaś. Nie porzuca się kogoś, dlatego, że się go kocha. Oszalałaś…
Twoje usta nawet świętego sprowadziłyby na złą drogę.
Wszystko, co wydarzy się jutro przeżyliśmy już dziś.
Kokaina tuliła mnie do snu, śmierć spokojnie czekała.