
Są miejsca których nie mogę opuścić. Pokoje bez drzwi i ...
Są miejsca których nie mogę opuścić.
Pokoje bez drzwi i okien.
Odwieczna klatka z żeber.
O to w życiu chodzi,o zwykłe męskie decyzje.
Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca.
Postanowiłam, że nie dam się wpędzić w poczucie winy. Mam do tego takie same skłonności jak wszyscy, a może i większe, co mi się nie podoba. Nietzsche miał rację do do poczucia winy - to straszna rzecz. Wolałabym już się wstydzić. Wstyd jest bardziej obiektywny i wiążę się z osobistym poczuciem honoru.
Jesteś jak narkotyk moja własna odmiana heroiny
Musimy jednak pamiętać o jednym: opór zbrojny i walka orężna wobec najeźdźcy nie były narzucone społeczeństwu przez jakiś rozkaz z góry. Ta decyzja została podjęta przez cały naród samorzutnie, nie w sierpniu '44 roku, ale już we wrześniu '39.
Jeśli pozostanę sobą i nie zapomnę,kim jestem,wszystko będzie dobrze.
Coś mam w środku spierdolone. Na amen.
Żadna prawdziwa tajemnica nie da się wytłumaczyć do końca, a te, które można wyjaśnić, musicie zgłębić sami.
Każdy z nas ma dwoistą naturę: dobrą i złą, nosi w sobie łagodność i gniew, spokój i nerwowość, wiarę i jej brak, i tylko od nas zależy, którą z tych natur, które z naszych przyzwyczajeń dopuścimy do głosu. Wiem teraz, że ten, kto wybierze i zna swoją drogę jak ja i Daniela, a całą resztę pozostawia własnemu biegowi, staje się znowu jak dziecko – beztroski i roześmiany, mimo że siły gasną i słońce chyli się ku zachodowi…
Smutek jest tym co mi obiecałaś
A jedyne co mogę zrobić to podążać za łzami