
Moje serce usłyszało, co mówiło jego serce i poczuło się ...
Moje serce usłyszało, co mówiło jego serce i poczuło się szczęśliwe.
Przejść przez piekło to jedno, ale czy chcesz posiąść je na własność?
Szczęście pomnaża się, kiedy się je dzieli.
Pułapką jest sądzić, że ma się prawo do szczęścia.
Ludzie są zabawni, ale tylko przez chwilę i przy specjalnych okazjach.
Płomień gniewu opada, powoli przygasa. Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz, żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.
Problemem nie jest to, co wy jecie, tylko to, co was zżera.
Problem polega na tym, że mówiąc prawdę, zatracamy się w niej.
Jeśli ktoś maluje sobie tarczę na własnej piersi, powinien się liczyć z tym, że prędzej czy później ktoś w nią wyceluje.
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Nauczyłam się budzić na najdrobniejszy dźwięk, czy zapach.