
Fajne jest życie we dwoje. Szczególnie po pięćdziesiątce kiedy ma ...
Fajne jest życie we dwoje. Szczególnie po pięćdziesiątce kiedy ma się za sobą różne przejścia.
Wielka miłość zawsze kończy się tragicznie.
Kiedy ktoś mówi „nie mogę”,
to coś sobie sugeruje.
Osłabia swoją moc osiągnięcia czegoś, co może osiągnąć.
Przyzwyczajony jestem do zdobywania tego, czego chcę, Anastasio - mówi. - Na wszystkich polach.
Lepiej się nie zmieniać, niż stać się kimś, w kim nie rozpoznamy siebie.
Widzicie, wspomnienia wywołują ból. Najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Sny są przecież wynikiem własnych pragnień.
W łóżku warto być tylko wtedy, kiedy jest się młodym i w dobrym towarzystwie.
Zawsze się cieszę, że nie mam pojęcia, o czym tak nawijasz - wypalił Jace. - Napełnia mnie to spokojem i zadowoleniem.
Zaprosiłam do siebie dziewczynę mojego chłopaka!
To jak widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni.