
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną ...
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.
Kiedy szczęście do ciebie zawita, pozwól mu usiąść.
Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura.
Bycie w czymś beznadziejnym,
jest pierwszym krokiem do tego,
by być w czymś świetnym.
Podobają mi się wielcy, silni i przystojni faceci. Właśnie tacy, przed którymi zawsze ostrzegała mnie mama. Problem z niskimi facetami polega na tym, że kobieta czuje się przy nich jak potężna Amazonka. Zwłaszcza gdy ma się sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu i rozmiar trzydzieści osiem czy coś koło tego. Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą i oprą podbródek na twojej głowie czujesz się jak mała dziewczynka chroniona przed wielkim i złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć.
Wspomnienia czasem nie dają zasnąć,
ale bez wspomnień nie ma czego śnić
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
Nic na siłę, wszystko młotkiem.
Używajcie głowy, bo wam zardzewieje...
Widzicie, wspomnienia wywołują ból. Najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Nigdy nie wie się, co poradzić z tym krzykiem, co odzywa się w nas samych.