On po prostu czerpie radość z tego, że wędruje i ...
On po prostu czerpie radość z tego, że wędruje i zapomina o bożym świecie.
Zawsze było coś, co trzeba zrobić, zanim człowiek może zrobić to, co chce zrobić, i nawet wtedy może to zrobić źle.
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was. Was też.
Dialog bowiem zawsze łączy, nawet jeżeli walka na słowa jest zażarta.
Każde spotkanie niesie w sobie początek straty.
Z samym sobą nie mam nic wspólnego.
Lecz kogo jedni zwą zdrajcą, inni wkrótce nazwać mogą swoim władcą.
Zawsze powtarzam, że bezczynność osłabia ducha. Mózg musi być czymś cały czas zajęty. A jak się nie ma mózgu, to przynajmniej ręce.
On Cię oczywiście zwodzi, twierdząc,
że szuka "głębokiego, długotrwałego
i poważnego związku". Musiał to znaleźć
w jakimś kobiecym czasopiśmie
w listach od czytelniczek.
Wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności.