
Każdy żyje za siebie i każde życie jest osobną historią.
Każdy żyje za siebie i każde życie jest osobną historią.
Z pewnych rzeczy się po prostu nie żartuje,
to przynosi pecha.
To tak jakby nasikać w oczy bogu przeznaczenia. Jeśli sikało się długo, zaczynał sikać i on, a on lał jak strażackim wężem.
To, co niebiańskie, musi wrócić do nieba.
Bunkrów nie ma,
ale też jest zajebiście!
Kurczowo czepiamy się naszych fantazji, dopóki cena wiary nie okaże się zbyt wysoka.
Wiele tracimy wskutek tego,
że przedwcześnie uznajemy coś za stracone.
Gdy zbliża się śmierć, wszystkie stworzenia okazują się zdolne do przemocy.
Pola zryte lejami wewnątrz nas i zewnątrz.
Na pewnym etapie wyczerpania, przypomniałem sobie, rzeczywistość przestaje dotyczyć rzeczy i staje się słowem. Na pewnym etapie cierpienia ból pozwala nam dostrzegać w pełni bezpośrednie piękno każdej chwili.
Pająk uwiązł w swej sieci. Najpierw tka delikatną, gęsta pajęczynę, a potem robi błędny krok i łapie się we własne sidła.
Zostaję twardy, choć serce chce pęknąć.