Płomień gniewu opada, powoli przygasa. Rany się goją. Kiedy jednak ...
Płomień gniewu opada, powoli przygasa. Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz, żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy, kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
Płacze tak urywanie, paskudnie, jak płacze mężczyzna,
kiedy się zdaje, że ma w sobie jakieś zwierzę,
które nim potrząsa
W oszukanej grze (...) najłatwiej wygrać.
Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.
Myślałem że uczę się żyć , a uczyłem się jak umierać
Po prostu jesteśmy twórczymi osobowościami z lotną fantazją i przytłaczają nas ramki
codzienności
Nareszcie zdobyłaś licencję na zabijanie. Najwyższy czas.
Drogi wcale nie muszą dokądś prowadzić. Muszą tylko gdzieś się zaczynać.
Złote rybki nigdy nie urosną większe, niż akwarium, w którym się znajdują.
Jesteś pewny, że stać cię na luksus rozczulania się nad sobą?