
Nie ma nic trudniejszego, niż dowieść istnienia duszy.
Nie ma nic trudniejszego, niż dowieść istnienia duszy.
Słońce już wzeszło i siedzę przy oknie, zasnutym mgłą mijającego życia.
Może nawet sól jest lepsza od złota - bo złoto dzieli, a sól łączy.
Kto drogi prostuje, ten w polu nocuje.
Każdy lot zaczyna się spadaniem.
Żyłam na krawędzi, mając świadomość, że kiedy nadejdzie czas, runę w przepaść.
Gdy umysł jest spokojny i zajęty pozytywnymi myślami, ciału trudniej jest zachorować.
Powtarzali, że płacz to nic złego, ale ja po prostu nie potrafiłam się rozpłakać.
Marzeń nie można zabić.
Miecz sprawiedliwości jest równie ostry jak sierp nędznego wieśniaka. Po dniu orłów następuje noc wilków.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.