Z ludźmi jest jak z książkami, dopóki ich nie otworzysz, ...
Z ludźmi jest jak z książkami, dopóki ich nie otworzysz, nic o nich nie wiesz.
Kobiety żyją wspomnieniami. Mężczyźni tym, co zapomnieli.
Miłość. Jest tak bliska nienawiści, że niemal nie do odróżnienia.
Normalność to dar, a nawet przywilej.
Wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne.
Jutro jest nie obietnicą, ale szansą.
Drażni nas u innych to, czego nie akceptujemy u siebie.
W każdej chwili liczy się to, kim jesteśmy i co robimy, a nie to, kim planujemy być i co planujemy robić.
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka... nie udźwigniesz.
To wszystko zaczyna się właśnie w nocy.
Jestem jedynym człowiekiem, który ma
własne kino, ale z tego kina nie może wyjść.
I to są właśnie moje noce.
Spojrzeć w twarz niebezpieczeństwu to pierwszy krok na drodze do zapanowania nad niechęcią i mechanizmami ucieczkowymi.