Z ludźmi jest jak z książkami, dopóki ich nie otworzysz, ...
Z ludźmi jest jak z książkami, dopóki ich nie otworzysz, nic o nich nie wiesz.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Nie jestem chory, tylko zmęczony. Zmęczony samotnością...
Ty nie mów do mnie w romantycznej walucie
Ty bardziej praktycznie do mnie mów
Bo chwilowo to jesteś jak ta dziura w bucie
Że szkoda dla ciebie mi słów
Ty nie myśl że dasz mi abonament na szczęście
Że skruszysz z ciała mego lód
Ja nie mam ochoty do tego zamęścia
No chyba że zdarzy się cud
Rzecz w tym, jaki nie jesteś, a nie w tym, jaki jesteś.
...za stłumione emocje w końcu trzeba zapłacić.
Bo jego niebo znajdowało się tam gdzie ona.
Zazdrość to podatek, który się płaci od sukcesu.
Za babą i diabeł nie trafi.
Ludzie, którzy są pewni swojej siły, nie muszą się przechwalać.
W miłości nigdy nie jest za późno na druga szansę.