
Kiedy zacząłem liczyć godziny, w mojej głowie powstał taki zamęt, ...
Kiedy zacząłem liczyć godziny, w mojej głowie powstał taki zamęt, jaki o świcie panuje w kurniku.
Życie, jakkolwiek wspaniałe, jest jednak na końcu trochę marne.
Podróż na dachu pociągu, jadącego w stronę
zachodzącego słońca. Wiatr we włosach.
I to uczucie... Uczucie cudownej wolności.
Cierpimy, póki nas ktoś w końcu nie zrozumie.
Otoczenie nie wpływa na mój nastrój- to mój nastrój wywiera wpływ na otoczenie.
Jeżeli wszystko rozumiesz,
to znaczy, że jesteś źle poinformowany.
- Nie przejmuj się - szepnął mi do ucha - Gdybym mógł śnić, śniłbym tylko o tobie. I nie wstydziłbym się tego.
W każdym z nas siedzi idiota i mędrzec.
Kłamstwo to zdrada samego siebie.
Młody, ty byś namówił jednoręką kobietę, żeby ci sweter udziergała.
Ale rzeczą bardziej wstydliwą jest żyć.