
...to piękna dusza sprawia, że twarz ludzka jest piękna.
...to piękna dusza sprawia, że twarz ludzka jest piękna.
Znajdź czas, aby być szczęśliwym.
Czas nie jest drogą szybkiego ruchu pomiędzy kołyską, a grobem, lecz miejscem, gdzie możemy spokojnie zaparkować w słońcu.
Lata to nie kilometry do połykania, a każdy rok, także ten nowy rok, jest darem Boga danym bezinteresownie.
Miałżebyś nie być szczęśliwy?
Po co mówić - milczenie potrafi złamać człowieka szybciej niż pytania.
Odi ergo sum - nienawidzę więc jestem.
Może zasługiwała na to, żeby o niej zapomniano. Jednak ja nie potrafiłem o niej zapomnieć.
Nie do pomyślenia, żeby facet się dąsał! Jest to tylko i wyłącznie przywilej kobiet.
Nie możemy zmienić kraju. Więc zmieńmy temat.
Ludziom wiara jest potrzebna do stłumienia lęku przed śmiercią.
"Według Platona, u zarania dziejów istniały tylko istoty dwupłciowe, które w niczym nie przypominały dzisiejszych kobiet i mężczyzn. Jedna szyja podtrzymywała jedną głowę o dwóch twarzach, z których każda patrzyła w innym kierunku. Były niczym bracia syjamscy zrośnięci plecami. Miały dwa narządy płciowe, cztery nogi i cztery ręce. Lecz pewnego dnia zazdrośni bogowie zdali sobie sprawę, że czterorękie stworzenie jest zadziwiająco pracowite, że dwie pary oczu nieustannie czuwają i trudno podejść je podstępem, cztery nogi bez większego wysiłku mogą długo stać i daleko zajść. Ale najgorsze było to, że istota obdarzona zarówno męskim, jak i żeńskim narządem płciowym była samowystarczalna w rozmnażaniu. Wtedy Zeus, władca Olimpu, rzekł: „Mam pomysł jak odebrać moc tym śmiertelnikom”. Cisnął piorunem i rozpłatał owe stworzenie na pół. Tak narodzili się kobieta i mężczyzna. Wprawdzie liczba ludności na ziemi się podwoiła, ale jednocześnie ludzie poczuli się słabi i zagubieni. Odtąd musieli przemierzać świat w poszukiwaniu swej utraconej połowy, w poszukiwaniu czułego uścisku, w którym mogliby odnaleźć dawną moc, umiejętność obrony przed podstępem, odporność na zmęczenie i wytrwałość w pracy. I ten uścisk, w którym dwa ciała zlewają się na powrót w jedno, nazywamy dziś seksem."
Żyłam na krawędzi, mając świadomość, że kiedy nadejdzie czas, runę w przepaść.
Wartość zależy od okoliczności. Woda jest cenniejsza niż złoto dla kogoś kto umiera z pragnienia. Dla tego kto tonie woda nie ma żadnej wartości jest źródłem kłopotów.