Szczęście, którego wyczekujemy, potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.
Szczęście, którego wyczekujemy, potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.
Przymus najczęściej wywołuje zupełnie odwrotny skutek.
Kłamstwa i sekrety, są jak rak na duszy. Toczą to, co dobre, a zostawiają po sobie tylko zniszczenie.
Nie potrzebuję niczego od nikogo.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie zabija człowieka, który wie gdzie schowano tony złota.
Naucz się polegać na sobie, żeby inni czuli, że mogą polegać na tobie.
Szczęście jest odwrotnie proporcjonalne do rozmiarów domu.
Czujemy coś do wszystkich ludzi.
Miłość przeplataną nienawiścią.
Nienawiść przeplataną miłością.
Zawsze pojedyncza jednostka odciska
piętno na naszej duszy, zostawia po sobie
ślad. Prędzej czy później pomyślimy o takich
osobach. Przypomnimy sobie ich udział w
naszym życiu, i to ile do niego wnieśli,
lub z niego zabrali. I albo uświadomimy
sobie własną głupotę, albo nadal będziemy
błądzić po swych umysłach, szukając
odpowiedzi na jeszcze niezadane pytania.
Sens ów polegał na tym, by nie zatracić w sobie czystej, niezmąconej
i nieskalanej cząstki wieczności, jaka trwa w każdej ludzkiej istocie.
Szczęście to kwestia wyboru.
A jednak to pierwsze złamane serce boli najbardziej,goi się najwolniej i pozostawia najbardziej widoczną bliznę. Co w tym pięknego?