Zawsze biorę za punkt wyjścia autentyczne wydarzenie, ale gdy opowiadam ...
Zawsze biorę za punkt wyjścia autentyczne wydarzenie, ale gdy opowiadam o nim, zaczynam zmyślać.
Fantazjowanie i marzenie może złamać człowiekowi serce.
Czasami trzeba dopuścić zło, by mogło się to ostatecznie obrócić w dobro.
Jak coś jest śmieszne, to wydaje się przez to mniej groźne. Ten prosty mechanizm radzenia sobie z napięciem, czyli śmiech, działa.
Człowiek uwalnia się od wielu rzeczy, kiedy się nie boi.
Bóg albo stworzył nas wszystkich, albo żadnego z nas!
Nie ma niewinnych. Chociaż można być w różnym stopniu odpowiedzialnym.
Mimo wszystko miło jest usłyszeć, że istnieje ktoś,
kto mnie chce, nawet jeśli
tylko przez chwilę.
To miłe, nawet jeśli jest
tylko kłamstwem.
Zło nie czeka na zaproszenie. Zło wypatruje okazji.
Wojna wyrabia szczególną zdolność do zapominania.
Nic nie rozumiesz! Mogłem mieć klasę.
Mogłem być mistrzem.
Mogłem być kimś więcej, niż jestem.