Moja słabość zarosła twoją miłością.
Moja słabość zarosła twoją miłością.
Czasem trzeba się śmiać, jeśli nie chce się płakać.
Miłość - mruknęła nad zlewem. - Nikt zakochany nie wie, jak, u diabła, się z nią obchodzić.
Życie dostałem w spadku; śmierć sam sobie zadam!
W głowie miał złego psa. Na trzeźwo potrafił trzymać go na smyczy. Kiedy pił ta smycz znikała.
Jutro pomyślę, jak go odzyskać. Mimo wszystko, życie się dzisiaj nie kończy.
Chcąc odzyskać młodość, trzeba tylko powtórzyć dawne szaleństwa.
Pieniądze. Czarna obsesja ludzkiej rasy.
Przejmować się warto tylko w dwóch przypadkach:
kiedy poznajesz babkę i kiedy się z nią rozstajesz...
Robisz coś i wiesz dlaczego, ale nie wiesz, czemu wiesz co robisz.
Jeden jedyny przyjaciel w zupełności zaspokaja ludzkie zapotrzebowanie na przyjaźń.