
Jest we mnie obóz koncentracyjny, z którego wychodzi się tylko ...
Jest we mnie obóz koncentracyjny, z którego wychodzi się tylko wyobraźnią.
Wszystkie ludzkie uczucia stają
się malutkie, gdy patrzy się na
nie z dystansu.
Młodym ludziom wydaje się, że są nieśmiertelni.
Miałam ochotę złamać wszystkie kości w swoim ciele, żeby się trochę rozluźnić.
Więcej ludzi marnuje czas i energię, roztrząsając problemy niż rzeczywiście próbując je rozwiązać.
Wystarczy otworzyć serce, aby mieć całą miłość, jakiej potrzebujesz.
Czyż można złożyć na ołtarzu miłości cenniejszy dar niż własne sumienie?
Psu, kiedy śpi, Cyganowi, gdy przyrzeka, żonie, gdy płacze – nie wierz.
Seans skończony!
Rżnij pan marsza, maestro!
Bóg nie znosi tchórzy.
Ten, kto się otrze o magię, zmienia się na zawsze.