
Ale ze mną męczyli się wszyscy inni ludzie, z wyjątkiem ...
Ale ze mną męczyli się wszyscy inni ludzie, z wyjątkiem tych, co się nie męczyli.
Nadzieja tego świata wykrwawia się z lufy karabinu.
Lubię ten stan. Unosić się w nicości, zbyt senna, by myśleć, zbyt rozbudzona, by śnić. Po prostu się unosić.
A przecież nie cały umieram.
To co we mnie niezniszczalne trwa.
Wielkie marzenia pozwalały uporać się z rzeczywistością.
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, żeby klient otrzymał dokładnie to, o co prosił, i dokładnie to, czego naprawdę wcale nie chciał.
"ktoś zrani się kamieniem i wie,że kamienie są po to,żeby
raniły"
Cisza powstała z nieobecności oddechu jest najgłośniejszym dźwiękiem, jaki kiedykolwiek słyszałem.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,
cierpień lub biedy,
tak jak okręt potrzebuje balastu,
by płynąć prosto i równo.
Moje słowa nie odpowiadają moim myślom, a to poniża owe myśli.
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.