
Ufność niewinnych jest największym darem dla kłamcy.
Ufność niewinnych jest największym darem dla kłamcy.
Potrafię być świetnym przyjacielem, ale nie chcesz mnie mieć za wroga.
- Nic mi nie jest. Mogę stać.
- Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
- To "opieranie się" - sprostował Jace. - Pierwszy etap stania.
Albo masz złote serce, albo bardzo nieczyste sumienie.
...zdecydowanie i stanowczość w wypowiadaniu swego zdania oszczędzają czas.
Jesteś absolutnie niewierna, a jednak całkowicie godna zaufania.
Ból istnienia jest do wytrzymania. Nie do wytrzymania jest ból nieistnienia.
Samotność okazała się dżumą naszych czasów.
Każdy, kto czyta, staje się dziwakiem. Czytanie daje wiedzę, a ponieważ wokół dominuje raczej ignorancja, wiedza oznacza dziwactwo.
Nie można oceniać człowieka póki ktoś go nie zdepcze.
Gdyby ludzie wiedzieli, jakich horyzontów się pozbawiają, wpatrując się nieustannie w chodniki!