Nie można być dzisiaj bez bycia wczoraj.

 Powrót to przyznanie się do porażki, a także pewność, że nadejdą klęski jeszcze gorsze.

 Strasznie przejmuję się tym, że się nie przejmuje niczym.

 Nie można tak po
prostu przestać żyć.

 Trochę Względów, trochę Troski o Innych. W tym cała rzecz. Tak przynajmniej mówią.

 Bóg mówi, bierz, co chcesz... i płać.

 "Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem,
głodne histeryczne nagie,
włóczące się o świcie po murzyńskich dzielnicach w poszukiwaniu wściekłej
dawki haszu,
anielogłowych hipstersów spragnionych pradawnego niebiańskiego
podłączenia do gwiezdnej prądnicy w maszynerii nocy,
którzy w nędzy łachmanach z zapadniętymi oczyma w transie czuwali
paląc w nadnaturalnych ciemnościach tanich mieszkań, płynąc poprzez
dachy miast, kontemplując jazz (...)"

 Pan każe – sługa musi.

 Głupota ma pewien urok- ignorancja nie.

 Miłość sprawia, że nawet ludzie trzeźwo myślący stają się idiotami.

 Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.