Kobiety - w skromnie zdobnym ...
Kobiety - w skromnie zdobnym odzieniu, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem, nie przesadnie zaplatanymi włosami albo złotem czy perłami, albo kosztownym strojem.
- W kółko słyszę tylko: "kobiety nie wiedzą czego chcą".
Wiedzą, kurwa. Oczywiście, że wiedzą. Wiedzą lepiej od ciebie. Problem w tym, że gdyby zaczęły sięgać po to, czego naprawdę potrzebują, mogłoby się okazać, że ty niekoniecznie jesteś na tej liście.
Kobieta nie jest stworzona po to, aby służyć mężczyźnie. Jej siła nie zależy od mężczyzny, ale od jej własnej esencji. Bycie kobietą nie oznacza bycie słabszą, oznacza bycie inną. Takim, jakim narodziła się natura.
Kobieta ma tylko jeden problem. Mężczyzna, który chce zrozumieć kobietę, znać jej potrzeby, uczucia, pragnienia, marzenia. Tym problemem jest mężczyzna, który tego nie rozumie.
Kobieta ma prawo do bycia sobą. Nie jest obligowana do bycia matką, żoną, pielęgniarką lub do zaspokajania męskiej próżności. Kobieta nie jest panią, matką natury, ani boginią. Kobieta to osoba.
W życiu nie liczy się to, co kobieta posiada, ale to, czym jest. Nie liczy się uroda, ale charakter. Nie liczy się to, co masz na sobie, ale to, co masz w sobie.
Kobiety się biorą na słodycze, jak ryby na wędkę.
Pamiętaj, mężczyzno, jeśli Twoja Kobieta mówi Ci o swoich problemach, to nie dlatego, że lubi narzekać. Ale dlatego, że Ci ufa.
Nie baby rej wodzą w senacie.
Woda młynem, wiatr śmigłami, a złą babę diabeł obraca.
Dawniej dziwiło mnie, że wiele naprawdę świetnych dziewczyn nie miało faceta. Teraz absolutnie im się nie dziwię. Wolą być same (nie mylić z samotne) nie dlatego, że nikt ich nie chce. Nie. Wolą być same, bo znają swoją wartość i nie chcą sobie schrzanić życia z byle dupkiem. Wiedzą, że zasługują na więcej...