Trzymać kobietę za słowo, a ...
Trzymać kobietę za słowo, a węgorza za ogon? na jedno wychodzi.
Ulotny moment, kiedy dziewczynka staje się kobietą.
Jestem silną kobietą. Ale nie jest to kwestia predyspozycji osobowościowych ani kwestia wyboru, raczej życiowych doświadczeń. Urodziłam się delikatna i krucha. To życie ukształtowało mnie na twardą kobietę. Nadal z mojego wnętrza wylewa się wrażliwość i chłonę każdą komórką piękno tego świata, wzruszając się tysiąc razy na minutę, ale wiem, że jest to zaleta, a nie wada. Wiem też, że zawsze dam sobie radę w życiu. Czasem szybko pogodzę się z tym co mnie spotkało, a innym razem zajmie mi to dużo więcej czasu. Czasami przyjmę życiowe lekcje z pokorą, a czasem będę zbuntowana do granic możliwości. Ale wcześniej czy później - poradzę sobie. Trudności nie da się uniknąć. Jednak myślę, że najważniejsze jest żyć tak, żeby zawsze można było sobie powiedzieć: „Dałaś radę i zrobiłaś wszystko, co mogłaś, możesz być z siebie dumna".
Za często dajesz innym oparcie, którego Ty sama nie masz.
Mała rada dla zazdrosnych mężczyzn: "Jeśli ona chce tylko Ciebie, nie martw się o to kto chce ją."
Dlaczego Dzień Kobiet przypada na 8 marca?
Bo kobiety to ósmy cud świata!
Kobieta ma siłę, że surowość zamienia w słodycz, osłabienie w siłę, zapomnienie w pamięć, kruchość w twardość. Przynosi radość można by powiedzieć, że mężczyzna bez kobiety jest jak wyschnięta kraina pozbawiona życia.
Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!postaci twej zazdroszczą anielia duszę gorszą masz... gorszą niżeli...
Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety, która się nie sprzykrzy.
Kiedy baba chleb piecze, to się omal nie wściecze, a jak chusty pierze, to ją diabeł bierze.
Kto ma za sobą panów i baby, ten daleko zajdzie.