Natura kobieca jest jak morze: ...
Natura kobieca jest jak morze: z jednej strony poddaje się najsłabszemu, najcichszemu naciskowi, z drugiej - dźwiga najcięższe ciężary.
Kobieta, którą nie prowadzi inteligencja, nie ma szans stać się pełną osobą, niezależnie od piękna, błyskotek, uroku czy małżeńskiego statusu.
Kobiety trochę świrują, gdy mężczyzna da się postrzelić.
Kobieta ma siłę, że surowość zamienia w słodycz, osłabienie w siłę, zapomnienie w pamięć, kruchość w twardość. Przynosi radość można by powiedzieć, że mężczyzna bez kobiety jest jak wyschnięta kraina pozbawiona życia.
Kobieta może być Twoim najgorszym wrogiem, najlepszym przyjacielem, prawdziwą miłością albo wredną jędzą. A to wszystko zależy od tego, jak ją traktujesz.
Rada baba, że ją chwalą.
Kobieta ma w sobie tyle mocy, ile potrzebuje w danej chwili. Nawet jeśli sama o tym nie wie, niechaj inne kobiety jej przypomną. Zapominamy o swojej sile, ale jesteśmy silne z natury, nawet gdy czujemy się słabo.
Kobieta nie jest potężna przez to, co mówi, ale przez to, co przemilcza. Ma w sobie zdolność do miłości, cierpienia i wybaczenia, której mężczyzna może tylko zazdrościć. Kiedy mówi - słucha, kiedy cierpi - uśmiecha się, kiedy kocha - oddaje całe serce.
Jeśli czasem Polka się Panu Bogu uda, to już mówiąc po prostu, klękajcie narody!
Kobieta, która słyszy, że pięknie wygląda – pięknieje i kwitnie... Jak cudnie pisała nieodżałowana pani Wisława Szymborska: „Spojrzał, dodał mi urody, a ja wzięłam ją jak swoją”. Kobieta, która czuje się pięknie, jest bardziej pewna siebie, a więc mniej zazdrosna, mniej podejrzliwa, zmienia się w krainę łagodności. Kobieta, która czuje się piękna w jego oczach, jest z pewnością wytrawniejszą kochanką; dumna ze swojego ciała, tak uwielbianego przez partnera, będzie umiała się nim pewniej i śmielej posługiwać, uchylając bramy coraz większych rozkoszy. Czyż to nie w męskim interesie?
Kobiety nie lubią może ostateczności w życiu zewnętrznym - ale wewnętrznie każdą sytuację potrafią wyczerpać do dna,jeżeli chcą.