Kobieta bez zalotności to kwiat ...
Kobieta bez zalotności to kwiat bez woni.
Oczy miała nadal zamknięte, zupełnie jakby sądziła, że nie widząc nas, my nie widzimy jej.
Żona mi odpowiada, bo mi nie odpowiada.
Kobieta ma tę moc, że potrafi z niczego stworzyć wszystko, a z bólu wykrzesać siłę. To niezwykłe stworzenia, które potrafią znosić wiele, ale nigdy nie ujawniają pełni swojej męstwa. Siebie dają na ostatnim miejscu - a powinny stanąć na pierwszym
Pani, jesteś naczyniem
mądrości. Trudno mi uwierzyć,
że cała zawartość gdzieś się wylała.
Kobieta jest w stanie wybaczyć każdą wadę,
prócz braku obecności.
Powiadano o Rzymianach,iż rozkazywali narodom,ale słuchali żon.
Miała straszną ochotę powiedzieć mu jak najbanalniejsza z kobiet: nie puszczaj mnie, przytul mnie do siebie, trzymaj mnie, zawładnij mną, bądź silny! Ale to były słowa, których nie mogła i nie umiała wypowiedzieć.
Kobieta ma tyle siły, ile jej zadań. Im więcej jej nałożysz, tym silniejsza staje się. Sprawiedliwość to jej drugie imię, pamięć - jej najwierniejszy sojusznik.
Kobiety lubią być dobrymi słuchaczkami, ponieważ mówić potrafią same.
Nigdy jeszcze nie rozmawiałem z kobietą taką jak ona ani nie spotkałem takiej niewiasty. Była wojownicza,
a jednocześnie za grosz zalotna. Odnosiłem wrażenie,
że jej słowa są niczym staw wypełniony zimną wodą,
w którą wskakiwałem, nie zważając na konsekwencje.