Ciało kobiety jest w zasadzie ...
Ciało kobiety jest w zasadzie substancją podatną, którą moda kształtuje na swój własny sposób.
Kto ma babę na dyszlu, a na licu złoto, czego diabeł nie może, niech się kusi o to.
Kobieta ma siłę, która zaskakuje mężczyzn. Jest w stanie prowadzić swoje myśli, wytrwać w cierpieniu i nosić ciężary, które przekraczają granice wytrzymałości mężczyzny. Potrafi oddawać się miłości z głębokim oddaniem i oddziela się od wszystkiego, co zna, nawet od samej siebie.
Kobiecie, żeby się zakochać nie potrzeba ładnych oczu czy wysokiego prestiżu. Żeby kobieta się zakochała potrzeba szczerych chęci, sposobu traktowania jej tak jak nikt nigdy wcześniej tego nie robił. Patrzenia na nią w ten sposób, jakby nic poza nią nie istniało.
Kobieta jest jak zupa - musi być moment, kiedy czekasz, aż przestygnie trochę, żeby nie poparzyć sobie języka. Kobieta musi być tajemnicza, nieprzewidywalna, musi ci się marzyć. Kobieta to nuta, której mężczyzna ciągle łaknie, a nigdy do końca jej nie zna.
Chciałbym mieć kobietę, z którą bym się mógł wygłupiać. Kobietę kumpla, z którą szedłbym przez życie, robiąc sobie jaja. Taka łajdacka para- to mój ideał. Ale niewiele znam takich kobiet i są zajęte. A inne? Po pół godziny mam ich dosyć. A co dopiero, żeby któraś została do rana?
Natura kobieca jest jak morze: z jednej strony poddaje się najsłabszemu, najcichszemu naciskowi, z drugiej - dźwiga najcięższe ciężary.
Kapusty nie przesieka, baby nie przeszczeka.
Gust kobiety, łaska pańska, pogoda w jesieni - niestałe rzeczy.
Kobieta ma intuicje, której mężczyzna nie zrozumie, a nawet nie zauważy. Zna ona człowieka lepiej niż on sam siebie. To jest jej tajemnica i jej siła.
A z kobietami jest tak, że słyszysz śpiew syreny a wyskakuje ci rekin.