
Kobietom naprawdę nie można ufać. Są jak prąd: jak się ...
Kobietom naprawdę nie można ufać. Są jak prąd: jak się na nich nie znasz, to kopią
Gdyby nie złoto i kobiety nie byłoby wiecznego potępienia.
Jeśli kobieta przeprasza zaraz po kłótni to znaczy, że już wymyśliła jak się zemści.
Nie jestem zła... to, że zbyt wielu z nas zaakceptowało definicję siebie podaną przez mężczyzn, oznacza tylko, że zmieniamy te definicje... bo w końcu jest to kobieta która jest silna, a nie osoba słaba przypisywana do roli kobiety.
Nie tylko kobiety przekonują się, że z naszej rycerskości został już prawie sam pancerz.
Lepiej dziewkom siwieć, niż za mężem parszywieć.
Łzy kobiety są źródłem zła.
Kobieta nie jest stworzona po to, aby służyć mężczyźnie. Jej siła nie zależy od mężczyzny, ale od jej własnej esencji. Bycie kobietą nie oznacza bycie słabszą, oznacza bycie inną. Takim, jakim narodziła się natura.
Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana.
Kobieta ma siłę, że uśmiecha się przez łzy, chociaż boli. Wie, że okazanie słabości to w rzeczywistości pokazanie siły. Przede wszystkim kocha niezmiennie, nawet gdy wszystko przestało mieć sens.
Kobieta ma siłę, której mężczyźni często nie dostrzegają. Ta siła polega na umiejętności przeżywania, przetrwania, adaptacji, miłości i cierpienia, a przede wszystkim, na umiejętności wyboru. To kobiety decydują, którym mężczyznom poświęcą swój czas, miłość, a nawet swoje życie. To one decydują, kiedy zrobią miejsce w swoim sercu dla nowego człowieka, kiedy pozwolą mu wejść w ich życie, a kiedy już nie.