
....wobec grzechu kobiety nawet anioł jest mężczyzną.
....wobec grzechu kobiety nawet anioł jest mężczyzną.
Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety. Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.
Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.
Może być kobietą delikatną - i bardzo kobiecą - ale nigdy nie traci milczącej godności. W sposób niepozbawiony wdzięku daje do zrozumienia, że nie pozwoli sobą łatwo manipulować. Nie będzie nikomu nadskakiwała i we wszystkim, co dotyczy jej indywidualności, nie będzie się kierowała zdaniem innych ludzi.
Bo ja jestem jak żelki. Twarda na zewnątrz, miękka w środku a do tego zawsze niesamowicie słodka.
W życiu nie liczy się to, co kobieta posiada, ale to, czym jest. Nie liczy się uroda, ale charakter. Nie liczy się to, co masz na sobie, ale to, co masz w sobie.
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bicza!
Kobieta nie jest jak kwiat, który więdnie po zbiorze. Jest jak drzewo, które rośnie, im więcej jej dajesz.
Kobiety zawsze gotowe poprawiać kurację doktora.
Kobieta ma tyle siły, ile jej otoczenie jest w stanie zaakceptować. Nie jesteśmy słabe, nie jesteśmy gorsze. Potrafimy więcej, niż nam się wydaje. Ale aby to odkryć, musimy uwierzyć, że możemy wszystko.
Kiedy ostatnio zaprosiłeś ją na randkę? Kiedy pokazałeś, że jest kobietą którą kochasz ponad życie i chcesz sprawiać by jej świat był piękniejszy? Każdy dzień jest dobry, żeby dołożyć uśmiechu na jej pięknej buzi. Staraj się, zdobywaj każdego dnia – niezależnie od tego jak dawno jest Twoja.