
Kobieta luksusowa to taka, która ma własne konto. Jest niezależna ...
Kobieta luksusowa to taka, która ma własne konto. Jest niezależna finansowo.
Dziewczęta rosną, jak żydowski procent.
Kobiety to delikatne istoty. Zmienne.
Jak się baba rozigra, to i końca nie ma.
Kobieta zna swoją siłę, ale mężczyzna jej nie zna. Stąd w dziejach świata kobieta była zawsze wykorzystywana albo ją wykorzystywano.
Kobieta ma prawo do bycia sobą. Nie jest obligowana do bycia matką, żoną, pielęgniarką lub do zaspokajania męskiej próżności. Kobieta nie jest panią, matką natury, ani boginią. Kobieta to osoba.
Kobieta ma tę moc, że potrafi w jednej chwili, jednym spojrzeniem, jednym dotyku udzielić pociechy, dodać otuchy, wsparcia, nadziei i siły. Kobieta potrafi być delikatna, ale jednocześnie silna jak skała.
Kobieta musi być dwiema osobami. Żelazna dama świata biznesu i czuła mama domowa. A jednak taka niejest. Jest tylko jedna. Własna. Wielka. Niezawodna. Ona.
Kobieta nie jest dla tego świata, ale dla tego, do którego dąży. Ona nie leży w naturze i prawie, ale jest przed nimi. Ona stanowi przyszłość, popęd ku przyszłości, tęsknotę za przyszłością.
Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn. Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa, gdy chce się jej płakać, płacze, gdy się cieszy i śmieje, gdy się boi. Jej miłość jest niekontrolowana. Łzy są jej sposobem wyrażania smutku, wątpliwości, miłości, samotności, cierpienia i dumy. Walczy o to, w co wierzy, sprzeciwia się niesprawiedliwości, daje z siebie wszystko, jej miłość jest bezwarunkowa. Mimo przeciwności losu znajduje w sobie siłę, by żyć dalej, wie, że pocałunek i przytulenie mogą uleczyć złamane serce. Ma tylko jedną wadę... zapomina ile jest warta.
Wydaje Ci się, że mnie znasz? Masz rację...
Wydaje Ci się! Znasz mnie na tyle na ile sama Ci pozwolę...