
Po czterdziestce każda zmiana jest nieznośnym symbolem upływu czasu.
Po czterdziestce każda zmiana jest nieznośnym symbolem upływu czasu.
Kiedy zgasi się świece, wszystkie kobiety pięknieją.
Z kobietą jest jak z Bogiem.
Widzi wszystko. Wie o wszystkim co robisz. Ale siedzi cicho i czeka, aż przyjdzie pora na dzień ostateczny.
Nie jestem dziwna! Jestem z edycji limitowanej!
Słabości, twe imię kobieta!
Bo prawda jest taka, że kobieta jest najpiękniejsza wtedy, kiedy jest kochana i żaden kosmetyk nie jest w stanie tego zastąpić.
Białogłowa grzeczna, wino mocne, z najmądrzejszego uczynią błazna.
Jak pociągająca jest kobieta nieświadoma swojej urody.
Jestem jaka jestem. Jaką mnie życie ukształtowało. Nieraz doświadczyło zrobiło ze mną co chciało. Czasem pogłaskało czasem przytuliło. Częściej po grzbiecie batem przejechało. Oznaczone bliznami ciało i dusza z nową energią co dzień rusza.
Dziewczyna to piec, w którym powoli piecze się baba.
Jak powiedziała jedna mądra, stara papuga: kobieta może wszystko, tylko nie dla każdego.