
Bardzo dziś jesteś brzydka, moja żono. Czy to dlatego, że ...
Bardzo dziś jesteś brzydka, moja żono. Czy to dlatego, że mamy gości?
Ty myślałaś, że wróci, i że będziesz miała happy end z tym pojebańcem. No cóż.
Do konia i białogłowy przystępuj śmiało.
Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach, które nosi, w jej figurze lub sposobie w jaki układa włosy. Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca - miejsca gdzie mieszka miłość.
W życiu nauczyłam się jednego:
jeśli sama się o siebie nie zatroszczę to nikt o mnie się nie będzie troszczył.
Od złośliwej baby sam diabeł schowa się w ziemię.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.
Kiedy się dama maluje, boską rękę poprawuje.
Nic od kobiety człowiek nie wymaga - może być naga.
Bo kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny, a nie świadomości, że jest zajęta.