
Kobiecość to nie ładna twarz, płaski brzuch, czy piękna skóra. ...
Kobiecość to nie ładna twarz, płaski brzuch, czy piękna skóra. Kobiecość to piękne wnętrze, czułość, ciepło, wyrozumiałość, umiejętność bycia blisko.
Kobieta ma siłę, że uśmiecha się przez łzy, chociaż boli. Wie, że okazanie słabości to w rzeczywistości pokazanie siły. Przede wszystkim kocha niezmiennie, nawet gdy wszystko przestało mieć sens.
Kobiecie, żeby się zakochać nie potrzebna ładnych oczu, czy wysokiego prestiżu. Żeby kobieta się zakochała potrzeba szczerych chęci, sposobu traktowania jej tak jak nikt nigdy wcześniej tego nie robił. Patrzenia na nią w ten sposób, jakby nic poza nią nie istniało.
Nie masz kobiety, której by złe nie skusiło.
Stroi baba firleje, kiedy sobie podleje.
My kobiety, niestety, częściej niż mężczyźni tracimy kontakt z rozumem. Jesteśmy strasznie emocjonalne. Chociaż ja akurat bardziej wierzę w rozum niż w tak zwane odruchy i w serce.
A z kobietami jest tak, że słyszysz śpiew syreny a wyskakuje ci rekin.
Na tym świecie są trzy rodzaje kobiet. Jedne zedrą z ciebie ostatnią koszulę i zostawią cię z niczym. Drugie chcą się tylko zabawić. I trzecie, dzięki którym życie nabiera sensu. Tylko one... właściwe kobiety to takie, które biorą tyle, ile same dają, a ty nigdy nie masz dość. Gdy je stracisz, przestajesz być sobą.
Kobieta i wiśnia malują się na swoja szkodę.
Wierzę, że śmiech jest najlepszym sposobem na spalanie kalorii. Wierzę w całowanie, dużo całowania. Wierzę w bycie silnym, gdy wszystko wydaje się być nie tak. Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny to najpiękniejsze dziewczyny. Wierzę, że jutro jest kolejny dzień i wierzę w cuda.
Jesteś silną kobietą, ale siłą bez elastyczności daje tylko twardość.