
Mimo, że w życiu miałam wiele ran i wylanych łez, ...
Mimo, że w życiu miałam wiele ran i wylanych łez, teraz jestem twardą skałą. Nie przeraża mnie twoja złość ani gniew - psychicznie jestem niezniszczalną.
Kobieta zna swoją wartość, choć wielki świat jej nie rozumie. Ma w sobie mądrość i siłę, które płyną na zewnątrz, gdy trzeba bronić swojego. Niech mężczyzna to zrozumie, że kobieta, choć delikatna, jest mocna.
Oni się Ciebie boją. Nie za bardzo wiedzą, co mają z tobą robić. Jesteś trochę za obrotna i trochę za pewna siebie. Ci chłopcy, bo przecież nie mężczyźni, dobrze sobie zdają sprawę, że bez nich u boku ty dalej dasz sobie świetnie radę. W ich oczach nie jesteś ani trochę słodka ani trochę niezdarna ani nieporadna. Po prostu Ciebie się nie da uratować z żadnej opresji i nie bardzo jak się da być księciem na białym koniu, superbohaterem. Nie chcesz udawać damy w opałach, ale powiedziałaś mi kiedyś, że nie chcesz być też dla kogoś matką w związku. Chcesz śmiałych decyzji, ogarniętego życia i pewności. Chcesz, żeby ktoś w końcu przejął choć na chwilę kontrolę.
Lubię, kiedy mężczyzna sprawia, że czuję się jednocześnie jak kobieta i jak mała dziewczynka.
Są na świecie tylko dwie dobre kobiety - jedna umarła, a drugiej nie sposób znaleźć.
Natura kobieca jest jak morze: z jednej strony poddaje się najsłabszemu, najcichszemu naciskowi, z drugiej - dźwiga najcięższe ciężary.
Niektóre kobiety pozwalają sobie na łzy czy histerię .
Kobieta, którą nie prowadzi inteligencja, nie ma szans stać się pełną osobą, niezależnie od piękna, błyskotek, uroku czy małżeńskiego statusu.
Kobieta zasługuje na obchodzenie się z nią delikatnie, z szacunkiem. Nie dlatego, że jest słaba, ale dlatego, że ma w sobie siłę, której mężczyzna nie zrozumie.
Kobiety, choć się nie uczą w szkole, przecież wywiodą w pole.
Pozwól sobie na słabości. Nie musisz być perfekcyjna. Pieprz to. A potem odetchnij!