To, co jest dla mnie dobre, a to, czego chce, ...
To, co jest dla mnie dobre, a to, czego chce, to często dwie różne rzeczy.
Kobieta ma w sobie siłę, że potrafi przenosić góry, cierpliwość, że czeka na to co ma przyjść, intuicję, która pozwala jej odkrywać świat inaczej, mądrość, że potrafi zrozumieć, co jest niewypowiedziane. Jest twarda jak diament, a zarazem delikatna jak płatek róży.
Od dawna zauważyłem,że żony rogaczy nie odznaczają się zazwyczaj wiernością.
Prędko się popsuje białogłowa w swobodzie, kiedy stróża nie ma.
Kobiety tęsknią za nieprzewidywalnością. Za jasnym komunikowaniem swoich oczekiwań. Kobieta chce, aby facet do niej podszedł i powiedział: „Chcę cię.” A następnie nie spuścił wzroku. Ale patrzył tak długo, żeby się zaczerwieniła i to ona spuściła wzrok.
Wartościowe kobiety zbyt często marnują czas z totalnymi bałwanami.
Kobieta, która publicznie się rozbiera, przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.
Bo piękność to stan duszy. Piękne są nie te kobiety, które malują sobie usta czerwoną szminką, ale te, które chcą przytulać innych, gdy źle się czują, te które z nieśmiałością mówią o tym, czego się boją i że czegoś nie rozumieją. Te, które potrafią powiedzieć, że sobie nie radzą (...). Piękne są te które chcą mówić prawdę...
Zbyt daleko zaszło moje poznanie świata, dlatego
nie mogłem tak z miejsca cofnąć się w rozwoju i przyjąć
na klatę, że kobieta jest zrobiona z żebra.
Spoko mała. Wszystko będzie dobrze. Przed tobą trochę ciężkich chwil, wiele cudownych. I dasz radę. Takie kobiety jak Ty zawsze dają radę. Upadniesz i wstaniesz. O dziwo, bez niczyjej pomocy. I dalej będziesz szła z podniesioną głową.
Normalna kobieta boi się
myszy, pająków i zmarszczek.
Normalne kobiety boją się też duchów. Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.