
W każdej silnej kobiecie jest pierwiastek słabości, który mężczyzna powinien ...
W każdej silnej kobiecie jest pierwiastek słabości, który mężczyzna powinien chronić, nie wykorzystywać.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bicza!
Kobieta ma tyle siły, ile sama pozwoli sobie mieć. Nie jest ani słaba, ani niezniszczalna. Potrafi podnieść się po upadku, ale również pozwala sobie na chwilę słabości. Jest niczym poranna rosa na kwiecie – delikatna. Jest jak górski szczyt – niezachwiana. Ale przede wszystkim, kobieta jest sobą – niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju.
Kobieta, która nie jest silna, nie ma miejsca na tym świecie, ale kobieta, która jest zbyt silna, nie zostawi na nim miejsca dla nikogo innego.
Każda baba doktor.
Mama nie zna swojej córeczki tak, jak jej się to wydaje...
Gdy się białogłowa przeciw tobie zaweźmie, choćbyś się w szparę w podłodze skrył, jeszcze cię igłą stamtąd wydłubie.
Ulotny moment, kiedy dziewczynka staje się kobietą.
Nie idź za niewiastą, aby nie ukradła serca twego.
Ukróć, człeku, babie ozór, a stracisz do kłótni pozór.