Nie jestem dziewczyną Twojego typu. Lubię, czuć kiedy ...
Nie jestem dziewczyną Twojego typu. Lubię czuć kiedy facet się stara i że jestem kimś a nie kimkolwiek. Lubię rozmawiać o pogodzie i o tym co u Ciebie słychać. Lubię być a nie bywać.
Gdy umiera matka, rozpada się pokrewieństwo.
Jestem silną kobietą. Ale nie jest to kwestia predyspozycji osobowościowych ani kwestia wyboru, raczej życiowych doświadczeń. Urodziłam się delikatna i krucha. To życie ukształtowało mnie na twardą kobietę. Nadal z mojego wnętrza wylewa się wrażliwość i chłonę każdą komórką piękno tego świata, wzruszając się tysiąc razy na minutę, ale wiem, że jest to zaleta, a nie wada. Wiem też, że zawsze dam sobie radę w życiu. Czasem szybko pogodzę się z tym co mnie spotkało, a innym razem zajmie mi to dużo więcej czasu. Czasami przyjmę życiowe lekcje z pokorą, a czasem będę zbuntowana do granic możliwości. Ale wcześniej czy później - poradzę sobie. Trudności nie da się uniknąć. Jednak myślę, że najważniejsze jest żyć tak, żeby zawsze można było sobie powiedzieć: „Dałaś radę i zrobiłaś wszystko, co mogłaś, możesz być z siebie dumna".
Kobieta powinna być dzielnym ogniskiem domowym, a nie słabym uzupełnieniem człowieka. Powinna stać na swoim miejscu na takich samych zasadach jak mężczyzna na swoim.
Dziewczyna uważać będzie każdy dzień życia za cud, bo tak jest w istocie.
Kobieta zmienną jest jak piórko na wietrze.
Kobieta, która naprawdę zna swoją wartość, nigdy nie pozwoli, aby była lekceważona. Właścicielka prawdziwej siły nie szuka potwierdzenia swojej wartości w oczach innych ludzi. Ona wie, kim jest.
Czasami najpiękniejsza na sali nie jest dziewczyna, która ma obiektywnie najbardziej idealną figurę i rysy twarzy, ale ta, która ma do siebie zaufanie, lubi siebie i emanuje radością. Ona będzie przyciągała do siebie spojrzenia i budziła zazdrość, chociaż gdyby zbadać jej atuty za pomocą cyfrowego wzorca kobiecej urody, niekoniecznie otrzymałaby dobry wynik. Bo źródłem jej pewności siebie i radości nie jest dyplom ukończenia szkoły dla kandydatek na Miss Świata, tylko to, że lubi swoje prawdziwe ,,ja’’, czyli ma świadomość swoich emocji, uczuć i pragnień. Kocha siebie za to, że jest na świecie i znajduje radość w różnych, nawet drobnych i pozornie nieznaczących sprawach lub zdarzeniach.
Nie masz kobiety, której by złe nie skusiło.
Jest coś gwałtownego w sercu kobiety. Spróbuj tylko obrazić jej dzieci, jej mężczyznę, jej najlepszą przyjaciółkę i poczujesz tego smak. Kobieta jest także wojownikiem. Ale jej przeznaczeniem jest bycie wojownikiem w inny, kobiecy sposób.
Kobieta ma tyle życia, ile dajemy jej w darze. Tak wiele pasji, ile potrafimy wywołać. Tyle jest istotą naszych pragnień, ile sami w niej obudzimy. To my decydujemy, kim dla nas jest. Każda. Łagodna czy dzika. Krucha czy silna. Zależy to od tego, jakie pokłady w niej odkryjemy. Każda jest dla nas inna. Tak wielka jest siła kobiety.