Kobieta i jej siła

 Panna i wiśnia malowane brzydsze.

 Kobieta ma tylko jeden problem. Mężczyzna, który chce zrozumieć kobietę, znać jej potrzeby, uczucia, pragnienia, marzenia. Tym problemem jest mężczyzna, który tego nie rozumie.

 Kobieta łączy w sobie anioła i grzesznika. Kto zbadawszy jej serce nie zaznał natchnienia i przerażenia, ten niebawem zawiedzie się na niej. Kto odmierzy jej odwagę, ten zdumie się nad jej słabością

 Kobieta to nie tylko piękna twarz i kształtna sylwetka. To także siła, mądrość, odwaga i niezłomność. To ona jest twórczynią życia, podporą w trudnych chwilach, pocieszeniem w smutku, inspiracją w dążeniu do celu.

 Kobieta jest jak kwiat - nie potrzebuje, żeby ją ogarniał -zęby ją podlewał. Ona potrzebuje, żeby ją pielęgnował. Ktoś, kto ją podziwia, kto w nią wierzy, kto jest z nią, dla niej... Kto pozwala jej być sobą. Kto inspiruje ją do ruchu... Kto daje jej przestrzeń do rozwoju... Kto podtrzymuje ją, gdy jest słaba... I kto podziwia jej siłę, gdy jest silna...

 Nie jestem nerwowa. Ja tylko żwawo i asertywnie reaguję na pieprzenie głupot.

 Kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. Za bardzo się do nich przywiązywałam i za szybko ufałam. Dzisiaj to ja się od nich oddalam i czekam na ich krok. Dzisiaj to ja jestem tą, o którą trzeba walczyć. Zmieniłam się. Zrozumiałam, że nie warto się ścierać dla kogoś, kto nie ściera się dla ciebie.

 Kobieta nie musi prowadzić za rękę mężczyznę, aby pójść za nią. Nie musi prowadzić mężczyznę za nos, aby go pokierować. Siła kobiety tkwi w jej subtelności.

 Kobieta dobrze kierowana może kierować wszystkim. Kobieta kocha, zawsze coś w niej kwi, zawsze coś właśnie wybuja; męskie to zrozumieć nie da rady.

 Z babskiej mowy swar gotowy.