Kobieta zawsze była mocarstwem przy stole. Ona to naciska na każdego z nas, abyśmy jedli więcej. Ona to mówi: 'Nie wyglądasz dobrze, jadłeś za mało.' Jaka to straciła wpływ na świat, katapultując nas ciągłym karmieniem do potęgi, wielkości i zdrowia.
Była inteligentna, piękna, wierna, opiekuńcza, zabawna, śmieszna, ciepła, wysportowana, wykształcona, hojna, rozumna, racjonalna i kochała przyrodę. I również zła, ale to była jej jedyna wada.
Kobieta nie jest jak kwiat, który więdnie po zbiorze. Jest jak drzewo, które rośnie, im więcej jej dajesz.
Nie znoszę kobiet, które nie wiedzą, jak silne są one. Wszystkie mamy w sobie olbrzymią siłę, tylko nie każda z nas o tym wie. W nas jest moc, mądrość, determinacja. Nie idź za mężczyzną, nie idź za kobietą. Idź za tym, co w sercu pali jest najpiękniejszym snem!
Kiedy zgasi się świece, wszystkie kobiety pięknieją.
Nie każda kobieta jest godna tego, by nazywać ją kobietą.
Kobieta, która chce odmówić, powie tylko nie. Kobieta, która tłumaczy dlaczego nie, chce zostać przekonana.
Szoruj się, babo, piaskiem i wodą, diabła zjesz, nie będziesz młodą.
Kobieta ma w sobie duszę kobiety, a nie duszę mężczyzny. W swoim ciele, w swoim instynkcie macierzyńskim, w swojej zdolności do podtrzymywania życia, kobieta ma prawo do swojego szczęścia, do swojego bytu, do swojej godności. Nie jest rzeczą pustą, lecz pełną; nie jest półmężczyzną, lecz całą kobieta!
Gdy kobieta odmawia miłości, a proponuje ci przyjaźń, nie bierz tego za odmowę; znaczy to, że chce postępować według kolejności.
