W obecnych czasach organizacja Pierwszej Komunii Świętej osiąga niekiedy zawrotne kwoty, porównywalne z kosztami organizacji wesela. Niektórych nie stać na takie wydatki.
Przyjęcia komunijne od lat stanowią ważny element tradyjcni dla rodzin,ktore wychowują swoje dzieci w duchu chrześcijańskim. Jednak w ostatnich latach wiele rodzin stoi przed trudnym wyborem związanym z organizacją tych uroczystości. Inflacja i rosnące koszty życia skutecznie wpłynęły na cenę wynajmu sal czy restauracji na przyjęcia komunijne, które z roku na rok rosną, niejednokrotnie przyrównując się do kosztów organizacji wesela.
Obserwowany wzrost cen nie tylko dotyczy miejsca przyjęcia, ale również wszystkich dodatków związanych z tą wyjątkową okazją. Rodziny przygotowujące się do pierwszej komunii swoich dzieci muszą pamiętać o zakupie specjalnych alb, świeczek, książeczek do nabożeństwa, butów oraz różnorodnych dekoracji i ozdób, które wszystkie razem tworzą znaczną sumę wydatków.
W obliczu rosnących kosztów, wiele rodzin decyduje się na mniejsze przyjęcia komunijne, które organizowane są w domach lub mieszkaniach. Jest to rozwiązanie, które pozwala na bardziej intymne świętowanie, jednak nie każdy dysponuje wystarczającą przestrzenią, by móc ugościć wszystkich bliskich. To z kolei zmusza do poszukiwania alternatywnych miejsc, które często wiąże się z koniecznością wcześniejszego rezerwowania terminów, niekiedy nawet z dwuletnim wyprzedzeniem.
Zobacz także: Życzenia komunijne dla dziewczynki i chłopca. Poznaj ogólny savoir-vivre życzeń
Ceny za komunie szybują w górę
W ostatnim czasie dyskusje na temat kosztów związanych z organizacją pierwszej komunii świętej zyskują na intensywności, gdyż sezon komunijny zaczyna się już za kilka tygodni.
Jeden z przykładów, gdzie komunia pochłania sporo wydatków, opisała Gazeta Pomorska, która porozmawiała z panią Anną. Jej dziecko w tym roku przystępuje do komunii.
Pani Anna podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z przygotowaniami, które już się rozpoczęły, mimo iż uroczystość ma miejsce dopiero 19 maja. Jak wiele innych rodziców, kobieta stanęła przed wyzwaniem pokrycia licznych wydatków.
Pani Anna zdecydowała się na zakup używanej alby dla swojej pociechy, aby zaoszczędzić, gdyż nowa kosztuje 220 zł, a za używaną zapłaciła 100 zł. Dodatkowo wydatki związane z zakupem świecy, różańca, Pisma Świętego, książeczki do nabożeństwa oraz pamiątki z kościoła wyniosły łącznie 70 zł. Nie można także zapomnieć o niezbędnym obuwiu za około 120 zł i wianku za kilkadziesiąt złotych. Jednak to dopiero początek wydatków, gdyż koszty przyjęcia komunijnego są znacznie wyższe.
Na przyjęciu dla około 35 gości rodzina zamierza zaserwować dwudaniowy obiad, ciasto z kawą, a także przekąski.
U nas na przyjęciu pojawi się około 35 gości. Zamówimy dwudaniowy obiad, ciasto z kawą i przekąski na ciepło i zimno, czyli kolację. Płacimy 220 zł za osobę, przy czym 500 zł zaliczki wpłacałam już w październiku. W cenę wliczone są napoje. Tort jednak kupujemy osobno - opisuje
Tak wysokie koszty organizacji pierwszej komunii świętej stają się coraz bardziej powszechne, a wydatki na ten cel mogą dorównywać kosztom organizacji skromnego wesela. Gazeta Pomorska zwraca uwagę, że jeszcze dekadę temu ceny były znacznie niższe, a obecnie talerzyk w wynajętym lokalu kosztuje co najmniej 200 zł, co sprawia, że rodzice zmagają się z nie lada finansowym wyzwaniem.
Wielu innych rodziców świadomie zrezygnowało z organizacji kosztownych komunii. Jak opisuje wielu czytelników, wcale nie zależy im na organiowaniu przyjęć, które pochłaniają fortuny,
Zdecydowaliśmy się na skromniejsze przyjęcie komunijne w gronie najbliższej rodziny. Uważamy, że to sakrament jest najważniejszy, a nie wielkość przyjęcia.
Nie chcemy, by nasze dziecko myślało, że wartość komunii mierzy się przez pryzmat drogich prezentów i wystawnych przyjęć.
Obserwując, jak niektórzy rodzice wpadają w pułapkę, my postanowiliśmy pójść w zupełnie innym kierunku. Komunia to dla nas przede wszystkim czas refleksji" - komentują rodzice dzieci kominujnych.
