U mężczyzny, gdy zaczyna się ...
U mężczyzny, gdy zaczyna się próżność,kończy się rozum.
Czas jest jak rzeka. Nie możesz dotknąć tej samej wody dwa razy, bo przepływająca woda, którą dotknąłeś, pójdzie dalej. Ciesz się każdym momentem życia.
Każdy mężczyzna wie, że kobieta potrzebuje schować się w męskich ramionach. Każdy mężczyzna chce, by jego kobieta potrzebowała konkretnie jego ramion. Nie tylko gdy jest dobrze, ale przede wszystkim gdy źle się dzieje. Wtedy mężczyzna wie, że trzeba ramiona rozłożyć, by być przygotowanym gdy ona przybiegnie. Każdy mężczyzna chce, by jego kobieta powiedziała mu, że bez niego, to jednak nie to, że głupio i bez sensu.
Całe życie szukałem idealnej kobiety. Kiedy już ją znalazłem okazało się, że ona szuka idealnego mężczyzny.
Mężczyzna, który bezwiednie śledzi pewne wzorce, naśladuje role, które nie są prawdziwe, jest jak papuga wstydliwie powtarzająca słowa nauki, bez głębszego zrozumienia ich znaczenia.
Mężczyzna jest jak ogród. Konieczne jest odpowiednie przygotowanie gruntu, umiejętne zasianie nasion, cierpliwe czekanie na rozwój i ciągła troska, aby osiągnął swój pełen potencjał. Ale równie ważne jest pozbycie się chwastów, które mogą utrudniać jego wzrost i rozwój.
Kobieta jest jak gra na gitarze. Trzeba już umieć, żeby na niej zagrać. To nie jest jak pianino, gdzie najeżdżasz i gra. Najpierw trzeba zrozumieć jej naturę, nauczyć się, jak trzymać, jak dotykać, zrozumieć, gdzie są wszystkie struny. Męzczyzna musi umieć zagrać na niej nuty, które lubi, a nie na chybił trafił
Każda kobieta zasługuje na mężczyznę,
który będzie ją szanował, a każdy
mężczyzna zasługuję na kobietę, która
doceni jego wysiłek.
Słabość mężczyzny zawsze służy za pretekst dla siły kobiety. Kobieta jest słaba tylko wtedy, gdy prawdziwej męskości brak.
"Małżeństwo jest jak dom w ciągłej budowie, każdego roku spostrzega się nowe pokoje. Pierwszy rok po ślubie to chatka, a po dwudziestu siedmiu latach powstaje wielka, pełna zakamarków rezydencja."
Mężczyźna jest wielki nie przez rzeczy, które posiada, ale przez to, kim jest; nie przez to, co ma, ale przez to, co dzieli z innymi.