Dyplomata to człowiek, który pamięta ...
Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety, ale zapomina o jej wieku.
Mężczyźna nie rozumie, czym jest cierpienie kobiety, nie dlatego, że jest nieczuły, ale dlatego, że jest mężczyzną. I nie powinien tego rozumieć, bo jest to nie do pojmania.
Mężczyzna rozpoczyna życie rozpustą, przechodzi przez miłość i kończy małżeństwem, kobieta odwrotnie.
Człowiek ma dwie natury: jedną własną, drugą przypisaną mu przez żonę.
Bywa i w niemęskim ciele męski rozsądek i cnota.
Mężczyzna nie jest maszyną, choć bardzo często tak o nim myślimy. Mężczyzna ma serce, które potrafi kochać szczerze i mocno. Ma duszę, która potrzebuje bliskości i zrozumienia. Nie jest kamieniem, choć potrafi być niezwykle silny.
Okres żałobny po mężczyźnie nie powinien trwać dłużej, niż pół litra wódki.
Mężczyźni zawsze chcą być pierwszą miłością kobiety. To jest ich głupia próżność. Kobiety mają subtelniejszy instynkt. Co nas obchodzi, czy jesteśmy pierwsze czy ostatnie? Ważne, że jesteśmy niezbędne.
Mężczyźna jest wielki nie przez rzeczy, które posiada, ale przez to, kim jest; nie przez to, co ma, ale przez to, co dzieli z innymi.
Mężczyzna to taki gatunek, który idzie przez życie z poczuciem, że coś w nim zawsze jest nie tak, bo ktoś inny jest lepszy, szybszy, sprytniejszy. To jest męska droga życia, to jest męska samotność.
Kot niełowny, chłop niemowny - często głodny.