Chcę więc, by mężczyźni modlili ...
Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu.
Rola mężczyzny w rodzinie to coś więcej niż bycie dostawcą pokarmów. To bycie mentorem, liderem, opiekunem. To stawanie u boku swoich dzieci i partnera, niezależnie od okoliczności.
Kobieta sobie ze wszystkim poradzi, ale sama się nie przytuli.
Nie lubię ludzi, mężczyzn też nie. Używam ich czasem, ale nie lubię.
Bo siła mężczyzny nie tkwi w ilości kobiet które uwiódł, ale w tym, ilu był w stanie odmówić dla tej jednej.
Małżeństwo nie jest stanem - jest umiejętnością.
Mężczyzna powinien być tylko troszkę ładniejszy od diabła, a panna tylko trochę brzydsza od anioła.
Mężczyzna może być szczęśliwy z każdej kobiety, pod warunkiem, że nie kocha jej.
Mężczyzna powinien być silny, ale nie tylko fizycznie. Siła ducha, siła charakteru, zdolność do walki z trudnościami - to jest prawdziwa siła męska.
Mężczyzna może być mężczyzną tylko wśród mężczyzn. Kobieta wydobywa z mężczyzny tchórza, infantyla, staruszka, ale nie mężczyznę.
I gdzieś w środku był ten smutek, ta wiedza, że to i tak skończy się źle. Że ten ogień Was spali. Że macie w sobie za dużo prądu, że on może porazić Was samych.