Gdy mężczyzna prosi dziś o ...
Gdy mężczyzna prosi dziś o rękę kobiety, to znaczy, że resztę miał już wcześniej.
Mężczyźni zbyt często zapominają o swojej roli. Uważają, że konieczne jest tylko bycie silnym, a o emocjonalność dbają ostatni. To błąd myślenia, który prowadzi do wielu problemów. Mężczyzna to nie tylko siła, ale i emocje, inteligencja i empatia.
Mężczyzna to ktoś, kto zabija smoki i ratuje pannę z zamku. Nie po to, by zasłużyć na miłość, ale po to, by wykazać miłość.
Istnieje pewien pokręcony obraz męskości, w którym siła jest jednoznaczna z dominacją, w którym sukces jest jednoznaczny z brutalną konkurencją, a gdzie czułość i słabość są traktowane jak przekleństwa. To nie jest męskość. To jest jej zniekształcona, uszkodzona wersja.
Jednym z najtrudniejszych zadań, jakie męskość stawia przed mężczyzną, jest nauka radzenia sobie z nią. Chyba że jesteś mężczyzną, który to zrozumiał.
Mężczyzna bez pasji jest jak statek bez steru. Może i pływa, ale nigdy nie dociera do celu.
Jaki wolałby pan być: nieziemsko piękny, oszałamiająco zdolny czy też anielsko dobry?
Mężczyźna nie rozumie, czym jest cierpienie kobiety, nie dlatego, że jest nieczuły, ale dlatego, że jest mężczyzną. I nie powinien tego rozumieć, bo jest to nie do pojmania.
Tak, jesteś mi bardzo potrzebny i nie chcę kończyć naszej historii, która zasługuje na przetrwanie. Na to, żeby poczuć jak fajnie spędza się wspólnie czas wiosną spacerując przy kwitnących drzewach, latem robiąc długie przejażdżki rowerowe nad jezioro, czy wczesną jesienią chowając się i grzejąc wspólnie pod kocem. Nikt nie mówił, że w życiu będzie łatwo, że przeciwieństwa podobno się przyciągają, nawet z wadami, które każdy z nas posiada. Nikt nie jest idealny.
Mężczyzna jest mocą, ale jego siła leży w umiejętności panowania nad sobą, nie przejawia się ona w dominacji nad innymi. Jest to siła, która daje możliwość stawienia czoła trudnościom, nie ucieka przed problemami, ale dąży do ich rozwiązania.
Każdemu mężczyznie przypada swój los. Trzeba umieć go przyjąć, męsko, bez jęczenia, bez wykręcania się, bez fałszywych pretensji, że to nie jest właśnie to, czego on by chciał.