
Nie lubię ludzi, mężczyzn też nie. Używam ich czasem, ale ...
Nie lubię ludzi, mężczyzn też nie. Używam ich czasem, ale nie lubię.
Nie chciałam, aby myślał, że jestem najpiękniejszą, najwspanialszą, najmądrzejszą kobietą na świecie. Pragnęłam, by zdawał sobie sprawę z obecności mnóstwa olśniewających kobiet wokół niego, lecz mimo to nadal potrzebował właśnie mnie. Chciałam wyboru, nie hipnozy czy zapatrzenia.
Chłop jak sięga, to przysięga,
jak dostaje, to przestaje.
Mężczyzn możesz analizować, kobiety tylko podziwiać.
Chodząc po świecie, szukasz tej jednej miłości, potykasz się niekiedy, bo trafiasz źle.
Wreszcie z upływem czasu, trafiasz na tą jedyną osobę, która odwzajemnia do Ciebie uczucia.
Mężczyzna, który nie jest pewien swojego miejsca w społeczeństwie, wyraża swoją maskulyność poprzez przechwalanie się przed innymi, podczas gdy prawdziwy mężczyzna wie, kim jest, i nie potrzebuje dowodzić tego innym.
Uwieść kobietę to umie byle dureń, lecz umieć ją porzucić – o, po tym właśnie poznaje się dojrzałego mężczyznę.
Mężczyzna może być zniszczony, ale nie pokonany.
Chłop robotny i żona pyskata to wezmą choćby pół świata.
Każdy, ma czasem ochotę się rozpłakać jak dziecko, przytulic się do kogoś i posiedzieć w ciszy. Czy, to tak wiele ??
Chłop stworzony do pracy, a pan do odpoczynku.