Mężczyzna, który nie ma zaplecza w postaci kochającej kobiety, jest ...

 Mężczyzna powinien być silny, ale nie tylko fizycznie. Siła ducha, siła charakteru, zdolność do walki z trudnościami - to jest prawdziwa siła męska.

 W mężczyźnie jest coś więcej niż tylko odwaga, siła czy choćby wytrzymałość. W mężczyźnie tkwi to, co sprawia, że w obliczu każdej przeciwności, mimo wszelkiego bólu, jest w stanie zawsze powstać i stawić czoła. I to właśnie nazwałbym prawdziwie męską opornością na klęski.

 Dwudziestolatek kocha niekiedy jak szaleniec, ale czterdziestolatek kocha jak głupiec.

 Męczyzna uważany za wielkiego to taki, który zna swe słabości i próbuje nad nimi zapanować, zamiast udawać sztuczny krążek na szklanej powierzchni nieskończoności.

 Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny.

 Język kobiety jest krótki, ale rani mężczyznę bardzo głęboko.

 Mając 40 lat stwierdza, że trzeba mu kogoś, kto wskaże drogę, pochwali go albo zgani: ojca. Autorytetu, nie władzy.

 Mężczyzna ani w połowie nie potrafi tak kłamać i przysięgać jak kobieta.

 Mężczyzna to nie ten, kto posiada nieograniczoną siłę, ale ten, kto potrafi opanować swoje słabości i kierować swoją energią w odpowiednim kierunku.

 Bo prawda jest taka, że każda kobieta lubi jak mężczyzna o nią walczy i codziennie, bez wyjątku, daje czytelny przekaz- jesteś moja, Amen.