
Mineło już 329 od rozstania, 330 od poczałunku, 283 od ...
Mineło już 329 od rozstania,
330 od poczałunku, 283 od ostatniej prawdziwej szczerej rozmowy. 1094 od pierwszego spotkania, 1088 od pierwszego pocałunku.
A ja wciaż ją kocham. :(
Człowiek jest mężczyzną dopiero wtedy, gdy potrafi stawić czoło trudnościom, nie uciekając od nich, ale stając do walki. To nie siła mięśni definiuje prawdziwe męstwo, ale siła charakteru, determinacja i odwaga.
Co teraz zrobimy? - zapytała. Przytuliłem ją. - Cokolwiek byle razem.
W moim życiu liczą się nie mężczyźni, lecz życie w moich mężczyznach.
To, co wyróżnia mężczyznę, to nie to, jak spędza dni pomyślności, ale jak zachowuje się w cierpieniu. Mężczyzna dzielny to nie ten, kto nie czuje strachu, ale kto potrafi zwalczyć strach.
Prawdziwy mężczyzna to nie ten, który podbija najwięcej kobiet, ale ten, który potrafi zdobyć serce jednej i chęć zrozumienia jej duszy.
Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie pomagało. Zaszła mu za skórę, weszła w krew. Utkwiła w nim. Oszołamiała go, a zarazem irytowała - dziwna niebezpieczna mieszanka.
Małżeństwo to poemat miłości przełożony na pracę.
W mężczyźnie jest coś więcej niż tylko odwaga, siła czy choćby wytrzymałość. W mężczyźnie tkwi to, co sprawia, że w obliczu każdej przeciwności, mimo wszelkiego bólu, jest w stanie zawsze powstać i stawić czoła. I to właśnie nazwałbym prawdziwie męską opornością na klęski.
Mężczyzna nie jest wtedy najmocniejszy, kiedy potrafi podnieść najcięższy ciężar, lecz wtedy, kiedy potrafi podnieść swój własny ciężar, kiedy upada.
- Ty też z tych co czekają na księcia z bajki?
- Nie, ja z tych co szukają żaby z charakterem.